Tych napojów nie pij po 50-tce. Mogą zrujnować twoje zdrowie
Wielu z nas spożywa je codziennie, nie zdając sobie sprawy z tego, jak ogromną krzywdę robimy swoim organizmom. Produkty te odbijają się na zdrowiu dopiero po czasie, a o ich naużywaniu dowiadujemy się zwykle zdecydowanie za późno. Koniecznie zobaczcie, jakich napojów lepiej nie spożywać po 50-tce. To przez nie zwiększacie ryzyko rozwoju niebezpiecznej choroby.
Koniecznie wyeliminuj z diety te napoje
Jakże wiele kampanii powstało na temat picia wody, zrównoważonego żywienia i zdrowego stylu życia. Naukowcy niemalże na każdym kroku alarmują, aby nie zaniedbywać aktywności fizycznej i zbilansowanego żywienia. Niestety, większość z tych prób jest jak rzucanie grochem o ścianę.
Społeczeństwo dalej nie zdaje sobie sprawy z tego, że wysoce przetworzona żywność oraz słodzone napoje są poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Najgorszym wrogiem poza szkodliwą „chemią” w żywności, jest oczywiście cukier.
Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, że nawet pozornie kwaśne napoje, bywają sztucznie dosładzane. O ile nie ma nic złego w napiciu się raz na jakiś czas szklanki oranżady, o tyle nadużywanie słodzonych napojów stwarza ryzyko rozwoju poważnej choroby.
Czy osoby 50+ powinny pić zsiadłe mleko? Eksperci wyjaśniają Ludzie po 60-tce myślą, że kawa im szkodzi. Nic bardziej mylnegoNapoje typu „light” nie są „lepsze”
Chińscy badacze z Uniwersytetu Jiao Tong postanowili przyjrzeć się słodzonym napojom pod kątem tego, jak wpływają one na ludzki organizm. Dokonali oni przełomowego odkrycia. Okazje się bowiem, że niezależnie, czy spożywacie napoje słodzone cukrem, dosładzane słodzikami, czy nawet soki owocowe, wpływacie destrukcyjnie na swoje serce.
Naukowcy postanowili przeanalizować 201 856 przypadków osób, które nie skarżyły się na problemy kardiologiczne. W ankiecie badani mieli zaznaczyć i opisać swoje preferencje żywieniowe. Następnie byli oni obserwowani przez aż 10 lat. W tym czasie w badanej grupie odnotowano aż 9362 przypadki migotania przedsionków.
W toku badań naukowcy zauważyli, że picie już 2 litrów „dietetycznych” napojów słodzonych sztucznymi słodzikami, może zwiększyć o 20% ryzyko wystąpienia migotania przedsionków. Co ważne, częstotliwość występowania tego typu arytmii rośnie wraz z wiekiem, dlatego seniorzy kategorycznie nie powinni nadużywać tego typu napojów.
ZOBACZ TAKŻE: Dostał 43,4 tys. zł emerytury. W wyliczenia nie dowierza nawet ZUS
Abstrakcyjne wartości to nowe realia
Co ciekawe, u badanych spożywających napoje słodzone cukrem zanotowano „tylko” 10% wzrost ryzyka migotania przedsionków. Zauważono jednak, że już jedna szklanka dziennie czystego, niesłodzonego soku, obniża wspomniane ryzyko o 8%.
Chociaż wydawać by się mogło, że wypicie 2 litrów słodzonych napojów dziennie, to czysta abstrakcja, są to nowe realia XXI wieku. Szczególnie silnie widoczne jest to w USA, gdzie problematyka otyłości urasta do miana narodowej plagi. Jak podaje lekarz, Robert Wood Johnson University w New Jersey (USA) na łamach „The Guardian”:
[…] możemy mieć kontrolę nad innymi przyczynami tej przypadłości (poza wpływem wieku i genetyki – przyp. red.), takimi jak: paleniem tytoniu, nadciśnieniem tętniczym, otyłością, niekontrolowanym bezdechem sennym i odżywianiem. – podaje lekarz.
To niezwykle poważna choroba
Specjalista zaznacza, że migotanie przedsionków to niezwykle poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Powikłaniami arytmii mogą być między innymi udar mózgu, zatory tętnic, czy niewydolność serca. Co ważne, przypadłość ta najczęściej dotyka osoby po 65 roku życia, aczkolwiek pierwsze symptomy mogą objawić się już kilka, a nawet kilkanaście lat wcześniej.
Jeśli doświadczysz jakiekolwiek objawy nieregularnego bicia serca lub kołatania serca, zwróć się po pomoc do lekarza. Zazwyczaj dzięki wcześniejszej interwencji możemy skutecznej leczyć i zapobiegać schorzeniom, takich jak udar mózgu – zaapelował lekarz.