W dojrzałym wieku zamieszkała sama. Odkryła 10 zalet życia w pojedynkę
Z biegiem lat w naszych domach wiele się zmienia. Jeżeli zakładamy rodzinę, to dzieci szybko dorastają, aż w końcu wyprowadzają się na swoje. “Gniazdo” pustoszeje. Czasami przeżywamy jeszcze utratę partnera albo decydujemy się na rozwód. Wówczas stajemy przed koniecznością samodzielnego zamieszkania. I choć wiele kobiet może mieć pewne obawy odnośnie takiego rozwiązania w dojrzałym wieku, pewna silverka zdecydowała się przedstawić 10 zalet mieszkania solo.
Zalety samodzielnego mieszkania w dojrzałym wieku
Pierwszą z wymienionych przez kobietę zalet jest niezależność. Rozróżnia ona niezależność, by robić to, na co tylko ma ochotę oraz niezależność od wymagań lub oczekiwań innych osób. Ma ochotę czytać książkę do 2:00 w nocy przy zapalonym świetle? Nikt nie będzie narzekał jej nad uchem, że lampka przeszkadza zasnąć.
Kolejnym wymienionym przez youtuberkę aspektem jest przestrzeń osobista, która może zostać dowolnie zagospodarowana. Można przemeblować mieszkanie nie zważając na zwyczaje innych domowników, a także sprawić, że przestrzeń będzie rzeczywiście podobać się tylko nam. Dzięki temu dom czy mieszkanie może wyrażać charakter danej osoby.
"Sąsiadki nie zapraszają mnie na kawę". 65-latka została sama z błahego powodu Zrobiła z klatki graciarnię. Na 60-latkę skarży się cały blokSamodzielne mieszkanie daje wolność
Kobieta docenia też kontrolę nad komfortem w domu. Jak wskazuje, w tym aspekcie chodzi nawet o tak prozaiczne rzeczy jak możliwość ustawienia w domu takiej temperatury, jaka odpowiada właśnie nam. Nie musimy szukać kompromisów względem osób, z którymi dzielimy wspólną przestrzeń.
Internautka wymieniła także ciszę i spokój o każdej porze, co w przypadku mieszkania z innymi osobami nie jest wcale takie oczywiste. Co więcej, jeśli mieszkamy sami, nie ma ryzyka, że wdamy się w jakąś kłótnię o domowe sprawy.
Wśród wymienionych korzyści znalazła się także elastyczność rozumiana jako brak konieczności dostosowywania się do harmonogramu innych osób. Mowa tu nie tylko o domowych obowiązkach i pracy, ale także o porze wstawania, czasie na sen czy zajmowaniu łazienki. Internautka wskazuje także, że danego dnia można robić to, na co się ma ochotę, a nasze plany nie muszą uwzględniać harmonogramów, potrzeb czy upodobań innych osób.
ZOBACZ TEŻ: Rozwód po 50-tce? Dla kobiet jest trudniejszy niż dla mężczyzn
Mieszkanie solo: cisza, spokój i skupienie
Kolejnymi wymienionymi przez kobietę zaletami są samoświadomość i możliwość zajrzenia w głąb siebie. Jak wskazuje, mieszkanie solo pozwala jej na znalezienie czasu, by skupić się na sobie i na swoich wspomnieniach. Kobieta wskazała także kolejną zaletę, czyli możliwość rozwoju osobistego.
Ostatnią z wymienionych zalet jest możliwość swobodnego podejmowania decyzji o naszej przyszłości. Dzięki temu, że mieszkamy sami, mamy odpowiednią przestrzeń, aby zająć się rozmyślaniami w ciszy i spokoju.
Źródło: Sixty and Me
