Książki z PRL-u warte fortunę! Tego szukają kolekcjonerzy. Masz je u siebie na półce?
Jeśli należysz do grona osób, które zamiast wyrzucać stare bądź zużyte przedmioty, zachowują je na pamiątkę, to mamy dla ciebie dobre informacje. Kolekcjonerzy poszukują książek z czasów PRL-u i są gotowi słono zapłacić, by znalazły się w ich zbiorach. Sprawdź, o jakie tytuły chodzi, być może znajdziesz je na swojej półce.
Dlaczego warto czytać książki?
Czytelnictwo to niezwykle wartościowe i budujące zajęcie, przeznaczone zarówno dla małych jak i dużych. Nie bez powodu specjaliści zalecają czytanie dzieciom już od pierwszych dni życia.
Książki pełnią nie tylko funkcję edukacyjną, ale i rozrywkową. Niewątpliwie dają możliwość poszerzania swojej wiedzy, stanowiąc wartościowe źródło nauki na wybrane tematy. Znaleźć w nich można odpowiedzi na wiele nurtujących pytań z praktycznie każdej dziedziny! Ale czytanie to również świetna forma relaksu, pozwalająca choć na chwilę przenieść się w zupełnie inny świat i oderwać od codziennych trosk i problemów. Czytanie rozwija wyobraźnie, wzbogaca słownictwo, poprawia pamięć i koncentrację, a nawet zmniejsza objawy depresji. Książki potrafią poprawić humor i wprawić nas w dobry nastrój, a jak wiadomo optymizm, to recepta na długowieczność.
Niestety, w obecnych czasach idea czytania książek, głównie w formie papierowej, zanika i po egzemplarze w okładkach sięgają już przede wszystkim starsze osoby, w tym także seniorzy, dla których nawet pogarszający się z wiekiem wzrok nie jest przeszkodą - wizyta u okulisty i dobór okularów oraz odpowiednie dbanie o oczy, w tym regularny trening wzroku, z pewnością umożliwią pogrążenie się w ciekawej lekturze.
Te książki to hit za czasów PRL-u. Co wtedy czytano?
Obecnie mamy wręcz nieograniczony dostęp do różnego rodzaju książek. Można wybierać spośród kryminałów, romansów, horrorów i powieści obyczajowych, nie wspominając już o książkach edukacyjnych czy biograficznych.
W czasach PRL-u nie było tak łatwo dostać wymarzoną książkę, a fani czytania musieli czasem sięgnąć po coś, co niekoniecznie mieściło się w kręgu ich zainteresowań. Niektóre z tytułów cieszyły się jednak tak dużą popularnością, że chciał je mieć każdy i konieczne było wprowadzenie ograniczeń w sprzedaży (niektóre książki można było kupić tylko w jednym egzemplarzu na osobę).
Wśród najbardziej poczytnych książek w czasach PRL-u znalazły się takie tytuły jak:
- "Zły" Leopold Tyrmand
- "Pięć manekinów" Edmund Niziurski
- "Wszyscy jesteśmy podejrzani" Joanna Chmielewska
- "Mały Książe" Antoine de Saint-Exupery
- "Pan Samochodzik" Znigniew Nienacki
- "Wizyta" Stanisława Fleszarowa-Muskat
- "Zaułek Mroków" Tadeusz Kostecki
- "Czarny Mercedes" Zygmunt Zeydler-Zborowski
- "Gdzie przykazań brak dziesięciu" Joe Alex
- "Przyłbice i kaptury" Kazimierz Korkozowicz
Oprócz tego dużą popularnością cieszyły się poradniki i książki kulinarne.
Nawet kilkdziesiąt tysięcy złotych za książki z PRL-u
Jak się okazuje, książki z czasów PRL-u są w tej chwili na wagę złota! Kolekcjonerzy poszukują ciekawych tytułów i są w stanie dużo za nie zapłacić.
Najcenniejsze są oczywiście pierwsze wydania lub edycje limitowane. Ważne, aby książka, mimo swojego wieku, była w dobrym stanie - brak stron, porwane lub zabrudzone kartki znacznie obniżają wartość danego egzemplarza. Istotny jest też rodzaj oprawy, ponieważ niektóre z tytułów zdobione były dodatkowymi materiałami, inne natomiast można spotkać w okładkach z prawdziwej skóry.
Wartościowe są również te książki, do których ilustracje przygotowywali znani graficy. Jednym z najbardziej cenionych Jan Marcin Szancer - jeśli posiadasz w swoich zbiorach wydania z jego ilustracjami, możesz je korzystnie sprzedać.
Ile można otrzymać za książkę z PRL-u?
Na portalach ogłoszeniowych znaleźć można m.in. pierwsze wydanie "Małego Księcia" w cenie 30 tysięcy złotych. "Władca Pierścieni" w skórzanej oprawie to koszt ok. 2500 tysiąca złotych.
Ponad 1500 złotych można otrzymać za komplet ośmiu komiksów Tadeusza Barańskiego, a komplet powieści o "Panu Samochodziku" kosztuje ok. 1000 złotych.
Poszukiwane są również szkolne podręczniki z czasów PRL, za które można otrzymać kilkaset złotych, a także poradniki kulinarne i dla gospodyń domowych.