Melisa ma skutki uboczne. To się dzieje, gdy pijemy jej za dużo
"Zaparzę sobie meliskę". To często pierwsza myśl, gdy czujemy się zestresowani. Ta roślina uznawana jest za naturalny środek uspokajający, ale ma znacznie więcej zalet. Co właściwie dzieje się z naszym ciałem, gdy często sięgamy po melisę? I czy można ją przedawkować?
Jak melisa wpływa na organizm?
Melisa najczęściej stosowana jest jako naturalny środek uspokajający. To zasługa olejków eterycznych, które znajdziemy w jej liściach. Dzięki temu lżej odczuwamy stres, uspokajamy bicie serca, czujemy się bardziej zrelaksowani. Ale to nie wszystkie zalety melisy.
Co dzieje się w naszym organizmie w reakcji na melisę? Dobroczynnych skutków melisy jest bardzo wiele:
- uspokojenie w przypadku pobudzenia nerwowego,
- pomoc przy problemach ze snem,
- łagodzenie stanów zapalnych skóry,
- działanie przeciwbakteryjne na jelita,
- łagodzenie niestrawności,
- pomoc w koncentracji i poprawie pamięci,
- wsparcie przy jelitach drażliwych,
- obniżanie poziomu cholesterolu,
- wsparcie układu krwionośnego,
- ulga w dolegliwościach wątroby,
- wsparcie odporności,
- pomoc w zaburzeniach trawienia,
- spowolnianie procesów starzenia skóry.
Najczęściej stosowaną formą przyjmowania melisy jest napar, np. w formie herbatki. Dostępna jest jednak także jako baza maści, kremów, olejków, okładów, toników, a nawet maseczek.
Najzdrowszy chleb dla cukrzyków w Biedronce. Tylko trzy składniki Fałszywe kurki w lasach. Lasy Państwowe wydały komunikatNadmiar melisy wywołuje skutki uboczne
Choć melisa jest z zasady bezpieczna i korzystnie działa na zdrowie, to - jak każdy składnik diety - przyjmowana w nadmiarze może wywołać skutki uboczne. Negatywnie odbija się wtedy na naszym zdrowiu.
Jakie skutki może wywołać zbyt częste picie melisy? Wśród najczęstszych dolegliwości wymienia się:
- ból brzucha
- nudności,
- wymioty,
- moczopędność,
- ból głowy,
- zawroty głowy
- świąd, wysypki i zaczerwienienia skóry (w przypadku stosowania okładów, olejków i maści).
Trzeba zaznaczyć, że melisę trudno przedawkować, a dolegliwości związane z jej nadmiarem ustępują szybko. Szacuje się, że w przypadku przeciętnej, zdrowej i dorosłej osoby, bezpieczna dawka melisy to 2 filiżanki naparu dziennie.
Melisa: bezpieczna niemal dla wszystkich
Lista przeciwwskazań dla melisy jest krótka. Uważać na nią powinny głównie osoby uczulone na rośliny z rodziny jasnotowatych (oprócz melisy zalicza się do niej m.in. mięta, miodownik czy szałwia). Na szczęście to alergia, która zdarza się rzadko.
Nadmiaru melisy warto też unikać, gdy czeka nas zabieg chirurgiczny. To dlatego, że zawarte w niej związki chemiczne mogą osłabiać działanie środków znieczulających. Należy też uważać, by nie pić w nadmiarze herbatki z melisą w czasie, gdy przyjmujemy już inne preparaty z jej dodatkiem. Jest bowiem często składnikiem preparatów na uspokojenie.
Melisę w rozsądnych dawkach uznaje się bezpieczną dla dzieci i kobiet w ciąży.