Zaskakujący efekt późnego macierzyństwa. Chodzi o długość życia kobiet

Polki coraz później decydują się na macierzyństwo

Coraz późniejsze decydowanie się na ciążę wynika w dużej mierze w sytuacji na rynku pracy. Wiele kobiet decyduje się na przełożenie decyzji o powiększeniu rodziny do czasu osiągnięcia stabilnej sytuacji zawodowej i finansowej. To doprowadza do sytuacji, że coraz częściej pierworódkami zostają kobiety po 35., a nawet 40. czy 50. roku życia.

To duża zmiana w stosunku do tego, jak wyglądała sytuacja zaledwie 50 lat temu. Wówczas oczywiście także zdarzały się porody u kobiet powyżej 35. roku życia, ale zazwyczaj wynikały one z wielodzietności. Sytuacja, gdy dla danej kobiety był to pierwszy poród, zdarzała się jedynie raz na kilkanaście przypadków.

Raz w roku trzeba mierzyć wzrost. Szczególnie ważne po 50-tce Czytaj dalej Przez to dodajesz sobie lat. Wieczna młodość jest twoim wyborem Czytaj dalej

Czy późne macierzyństwo może być groźne?

Choć późne macierzyństwo jest coraz bardziej powszechne, to osoby, które się na nie decydują, nadal muszą zmagać się ze społecznym niezrozumieniem. Presja związana z “tykaniem biologicznego zegara” wywierana jest na kobiety, które często muszą wysłuchiwać niechcianych komentarzy. Nie tylko ze strony rodziny i przyjaciół, ale także całkiem obcych osób. 

Nie można oczywiście pominąć kwestii, że im bardziej zaawansowany wiek przyszłej mamy, tym większe ryzyko potencjalnych chorób i powikłań: zarówno u niej, jak i u dziecka. Wraz z rozwojem medycyny późne macierzyństwo jest dziś jednak dużo bezpieczniejsze.

Badacze zajmujący się tym tematem odkryli niedawno ciekawą zależność. Kobiety, które są w stanie zostać mamami w naturalny sposób w dojrzałym wieku, prawdopodobnie będą żyły dłużej, ponieważ ogólne zdrowie pozwoliło im na zajście w ciąże.

ZOBACZ TEŻ: Kiedy "babciowe" wejdzie w życie? Znamy więcej szczegółów

Późne macierzyństwo przedłuża życie?

Okazuje się, że późne macierzyństwo ma korzystny wpływ na długość życia. Badania zostały przeprowadzone w Leiden University Medical Center w Holandii na grupie ponad 11,5 tys. kobiet w wieku powyżej 50 lat. Każda z uczestniczek badania miała co najmniej jedno dziecko, bez stosowania technik wspomaganego rozrodu, jak choćby in vitro. 

Jak wykazały badania, kobiety, które urodziły w późniejszym wieku, żyły dłużej. Ujawniono, że każdy dodatkowy rok przed urodzeniem ostatniego dziecka wiązał się średnio z dodatkowymi 22 dniami życia.

Jak podkreślili jednak naukowcy, bez dalszych badań nie można wykluczyć, że długowieczność matek może być uwarunkowana także przez kwestie genetyki.

Źródło: Termedia