Silver.Lelum.pl > Zdrowie i żywienie > Ile kalorii mają typowe polskie obiady? Te liczby mogą zaskoczyć
Łukasz Jadaś
Łukasz Jadaś 19.05.2024 16:06

Ile kalorii mają typowe polskie obiady? Te liczby mogą zaskoczyć

Kotlet schabowy
Fot. Piotr Molecki/East News

Zupa pomidorowa, kotlet schabowy, a może zrazy i kluski śląskie? Ile domów w Polsce, tyle typowych polskich obiadów. Zawsze są to jednak smaki, które często znamy jeszcze z dzieciństwa. Zasiadając do tak pysznego posiłku rzadko zastanawiamy się nad porcją energii, jaką może nam dostarczyć. Sprawdziliśmy, ile kalorii mają typowe polskie obiady.

Schabowy w liczbach: ile kalorii mają polskie obiady?

Skomponowaliśmy kilka typowych zestawów obiadowych, które często goszczą na polskich stołach. Sprawdziliśmy zarówno kilka lubianych zup, jak i drugich dań, a pod lupę wzięliśmy również desery. Co się okazało? O ile każdy doskonale wie, że kotlet schabowy nie należy do dań dietetycznych, to niektóre liczby są naprawdę zaskakujące.

Pod uwagę wzięliśmy zupę pomidorową, ogórkową oraz rosół. Z dań drugich sprawdziliśmy natomiast kaloryczność kotleta schabowego z porcją gotowanych ziemniaków i mizerią, zrazów z kluskami śląskimi i czerwoną kapustą, a także kotleta mielonego z ziemniakami i buraczkami. Na koniec zostawiliśmy oczywiście desery: ciasto drożdżowe, sernik i szarlotkę.

Projekt bez nazwy - 2024-05-19T155940.532.jpg
Fot. Canva/OksayntuFisch
Nie jesz mięsa? Fasola edamame to doskonałe źródło białka Pyszne wiosenne ciasto ma jedną wadę. "To udręka dla nerek"

Kalorie w typowych polskich obiadach obliczone

Talerz (ok. 250 ml) zupy pomidorowej z ryżem dostarczy nam 170 kcal. Jeżeli zamiast ryżu wolimy makaron, musimy liczyć się z przyjęciem dużo większej dawki kalorii, bo aż blisko 380 kcal. Mniej więcej tyle samo da nam rosół, bo ok. 370 - 400 kcal. Dużo lżejszą propozycją do menu jest popularna i lubiana zupa ogórkowa. Jeden talerz to nie więcej niż 150 kcal.

Projekt bez nazwy - 2024-05-19T160046.361.jpg
Fot. Canva/Teine

To jednak dopiero pierwsza część posiłku. Prawdziwe "ciężkie działa" wjeżdżają wraz z drugim daniem.

Jeżeli na obiad przyrządzimy przeciętnej wielkości (ok. 130-140 gramów) kotleta schabowego, a do tego dołączymy gotowane tłuczone ziemniaki oraz mizerię, dostarczymy organizmowi nawet 630 kcal. To oczywiście głównie "zasługa" kotleta w panierce.

Równie popularny kotlet mielony często podawany jest w zestawie z ziemniakami oraz buraczkami zasmażanymi. To lubiane połączenie to dawka 433 kcal, zakładając że na talerzu znajdziemy jednego przeciętnej wielkości kotleta.

Projekt bez nazwy - 2024-05-19T155819.167.jpg
Fot. Canva/MarieAnge

Nie spodziewaliśmy się, że wśród popularnych polskich obiadów znajdzie się kaloryczny rywal dla kotleta schabowego, ale czekało nas duże zaskoczenie.

Okazało się, że wywodzące się ze Śląska, ale lubiane w całym kraju danie, potrafi dorównać w kaloryczności schabowemu. To zrazy, podawane zazwyczaj z kluskami śląskimi polanymi tłuszczem oraz z czerwoną kapustą. Talerz z takimi przysmakami da nam od 590 kcal do 630 kcal, czyli dorównuje swojemu konkurentowi.

Mówi się, że człowiek ma osobny żołądek na deser, więc zobaczmy, ile energii dostarczą nam popularne ciasta. Różnorodność składu i rodzajów utrudnia nieco precyzyjne obliczenia, ale porcja (ok. 130 gramów) popularnego sernika krakowskiego to ok. 360-380 kcal. Mniej więcej tyle samo dostarczy nam typowa szarlotka. Nieco lżejsza będzie typowa (ok. 100 g) porcja ciasta drożdżowego z kruszonką - to ok. 260 kcal.

Dla jednych tylko obiad, dla innych posiłek na pół dnia

Z krótkiej analizy polskich zestawów obiadowych wynikają dwa zaskoczenia: po pierwsze kotlet schabowy nie jest zdecydowanym królem "tłustych" obiadów, bo zrazy z dodatkami potrafią być równie kaloryczne. Po drugie, szarlotka pełna owoców wcale nie oznacza mniej kalorii niż kremowy sernik, choć często wybieramy ją jako "lżejszy" deser.

Przypomnijmy, że dorosła osoba, która nie podejmuje wytężonej aktywności fizycznej, powinna przyjmować nie więcej niż 2000 kcal dziennie. Im więcej ruchu, tym spożycie powinno się zwiększać. Jak nietrudno zauważyć, zwykły polski dwudaniowy obiad z deserem potrafi zaspokoić lwią część tej potrzeby. A trzeba przecież zostawić jeszcze miejsce na śniadania, kolacje i przekąski.