Osiem godzin snu to już przeszłość. Tyle godzin powinniśmy spać w ciągu doby
Do niedawna panowała opinia, że zdrowy, dorosły człowiek powinien spać około ośmiu godzin w ciągu doby. Jednak teraz, po przeprowadzeniu szczegółowych badań i analiz, naukowcy wyznaczyli całkiem nowy czas. Ile więc powinniśmy spać, by wypocząć i odpowiednio zregenerować organizm?
Dobry sen na dobre zdrowie, czyli jak ilość snu wpływa na organizm
Sen to jeden z podstawowych elementów życia. Dzięki odpowiedniej ilości głębokiego snu organizm może się regenerować i działać sprawnie i wydajnie. Sen jest niezbędny dla układu nerwowego oraz prawidłowego funkcjonowania neuroprzekaźników. Jeśli śpimy zbyt mało i zbyt krótko: zaburzone zostają funkcje poznawcze, a to sprawia, że czujemy się nie tylko niewyspani, ale także mamy trudności w skoncentrowaniu się i zapamiętywaniu.
Niedostateczna ilość snu powoduje, że zwykłe, codziennie trudności zaczynają sprawiać nam problem. Naukowcy porównują ten stan do objawów upojenia alkoholowego bądź zespołu ADHD: niewyspany człowiek jest drażliwy i ma problemy z mówieniem oraz skupieniem się na wykonywaniu określonej czynności. Chroniczne niedobory snu zwiększają ryzyko otyłości, depresji, zaburzeń ze strony układu krążenia oraz układu nerwowego, a także wpływają na obniżenie odporności.
Ile powinniśmy spać, by dobrze się wyspać? Są nowe dane
Do tej pory przyjmowało się, że optymalna ilość snu dla zdrowego, dorosłego człowieka wynosi osiem godzin. Oczywiście, u każdego wygląda to nieco inaczej, bo niektórym wystarczy 6 godzin, a inni potrzebują ich około 9, jednak standardową, przyjętą wartością było osiem godzin nieprzerwanego snu.
Teraz pojawiły się nowe zalecenia. Profesor Daniel Lieberman z Uniwersytetu na Harwardzie przeprowadził szczegółowe badania i wysnuł wniosek, że idealna ilość snu dla dorosłych osób to... siedem godzin. Przyjął widełki od 6 do 9 godzin z zaznaczeniem, że to właśnie 7 godzin jest wartością najlepszą dla zdrowia i sprawności organizmu. Tezę tę potwierdza również badanie opublikowane w czasopiśmie "Nature Anging" w 2022 roku.
Nieco inaczej wygląda to oczywiście w przypadku dzieci oraz osób chorych, które potrzebują zdecydowanie więcej snu. Dzieci w wieku od 6 do 12 lat potrzebują od 9 do 12 godzin na dobę, podczas gdy nastolatki od 8 do 10 godzin.
Czytaj też: To najzdrowsza pozycja do snu. Kto tak śpi, wysypia się lepiej
Tego nie rób przed snem! Niebieskie światło utrudnia zasypianie
Zarówno prof. Daniel Lieberman jak i inni badacze zajmujący się snem i jego wpływem na organizm zgodnie przyznają, że niebieskie światło, emitowane przez ekrany telewizorów, laptopów i telefonów, w zasadniczy sposób zaburza jakość snu. Jeśli przed spaniem będziesz oglądać telewizję lub pracować na komputerze — możesz mieć problemy z zaśnięciem, a jeśli już zaśniesz, trudniej będzie ci wejść w fazę snu głębokiego, w trakcie którego organizm najlepiej się regeneruje.
Kiedy umieszczono czujniki na ludziach, którzy nie mają dostępu do elektryczności, telewizorów, telefonów ani żadnego z tych gadżetów, okazuje się, że śpią po pięć czy sześć godzin na dobę i nie potrzebują dodatkowych drzemek - przyznał prof. Daniel Lieberman.
To właśnie wszechobecny dostęp do elektroniki, z którą spotykamy się praktycznie na każdym kroku sprawia, że potrzebujemy coraz więcej snu. Jeśli więc zmagasz się z bezsennością, w pierwszej kolejności postaraj się wyeliminować niebieskie światło przed snem. Zrezygnuj z oglądania telewizji godzinę przed położeniem się do łóżka. Zamiast tego sięgnij po książkę, układaj puzzle, graj w planszówki lub po prostu zrelaksuj się przy dźwiękach ulubionej muzyki.